sobota, 9 grudnia 2017

Testowanie- "Kolorowe zwierzątka"- Canpol Babies- Blogosfera

W tym miesiącu niestety nie mogę narzekać na nadmiar wolnego czasu, ponad dwa tygodnie spędziłam z Oliwią w szpitalu, nie mówiąc o okresie leczenia w domu, wyjazdach na zastrzyki i milionie pobocznych spraw. O tym wszystkim napiszę już wkrótce, tymczasem czas na recenzję zestawu "Kolorowe zwierzątka" od Canpol Babies. Zestaw ten otrzymaliśmy do sprawdzenia w ramach akcji Blogosfera, w której czynnie uczestniczymy, więcej na ten temat możecie poczytać na https://canpolbabies.com/pl/blogosfera/ Zapraszamy i Was do udziału :)

W tym miesiącu dostaliśmy zestaw śliniaczków (Oliwia bardzo się ślini, idą jej zęby, więc to wręcz zbawienny prezent ze strony Canpolu, jest ich siedem, każdy z innym zwierzątkiem na inny dzień tygodnia, buteleczkę z żyrafą, w bardzo fajnym kolorze, kubek niekapek z miękkim ustnikiem, termoopakowanie w kolorowe zwierzątka oraz gumową książeczkę dla maluszka.






Śliniaczki- mają super kolorowe zwierzątka, każdy  inne, z wierzchu są miękkie, a pod spodem mają ceratkę, dzięki czemu jedzonko i ślina nie przesiąka na ubrania. Wzory są tak ładne, że nawet starsza córka wybrała sobie jeden na własność.

Butelka- rozmiar w sam raz dla mojego żarłoczka- 300ml- długo jej posłuży, różowy wzór w żyrafę w sam raz dla dziewczynki, o butelkach z Canpol Babies wypowiadałam się już w wielu poprzednich postach, więc wiecie że je cenię :)

Termoopakowanie- Buteleczka idealnie do niego pasuje, dobrze trzyma ciepło na spacerach i w nocy, dzięki czemu nie trzeba wszędzie nosić ze sobą podgrzewacza. Przydało nam się w szpitalu, gdzie trudno doprosić się o mleko o odpowiedniej porze by od razu je dostać. Zamawiałyśmy sobie chwilę wcześniej, a termoopakowanie trzymało temperaturę do czasu wypicia.

Niekapek- kubeczek testowała Maja, nie jest to w sumie niekapek, a pierwszy kubek z ustnikiem. Oliwka jeszcze jest na niego za mała, ale Mai przypadł do gustu, może w końcu ją odbutelkuję, mleka nie pije, ale butelka ze smoczkiem, wciąż jest w użyciu.

Książeczka-  zawiera zestaw obrazków ze zwierzątkami na białym tle, przyciąga wzrok i uwagę dziecka, jest gumowa, więc można się z nią kąpać. Spodobała się i Mai i Oliwce.

Czasami aż mi głupio gdy testuję te przedmioty, bo trudno znaleźć w nich jakieś wady, Są ładne, trwałe, dobrze wykonane i sprawdzają się w praktyce. Ogólnie z czystym sercem polecam je znajomym i sama często sięgam po produkty Canpol Babies w sklepach :)

2 komentarze:

  1. Faktycznie zestaw jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam!;-) My również mieliśmy okazje testować taki sam zestaw, obecnie również zgłosiliśmy się do Blogosfery z nadzieją na testowanie i organizację konkursów;-) Zapraszam serdecznie do mnie ;-)http://blogmama.pl/

    OdpowiedzUsuń

Testowanie Canpol Babies

Hej, dziś z bardzo dużym opóźnieniem (nawet nie wiecie, co się u mnie działo) dodaję zaległy wpis o testowaniu dla mojej ulubionej (no moż...